Krojanty 2014

Jak co roku załoga z naszej Stajni wybrała się pod Krojanty, by uczestniczyć w inscenizacji tej wielkiej bitwy.

Kawalerzyści Piotr i Marcin pozostali wierni czteronożnym rumakom, a Jacek tym razem wybrał konia mechanicznego. Naszych kawalerzystów wspierała liczna drużyna – zasilenie ducha i ciała jest zawsze mile widziane! Kasia z wyjątkową ekipą zagrzewała chłopaków do boju. A bezcenne chwile w obiektywie w tym roku uwieńczały Ania i Dobrawa – dziękujemy Wam za moc wrażeń, przekazanych w Waszych zdjęciach!

Pożegnanie wakacji

W ostatnią sobotę sierpnia wspólnie żegnaliśmy tegoroczne wakacje. Zaczęliśmy od ogniska i biesiady – na stole, dzięki naszym gościom, było mnóstwo pyszności!!! Dla wielu kolejną atrakcją było spanie na sianie, w Stajni w towarzystwie koni.Nocujących nawidziły także wyjątkowe duchy!

W niedzielny poranek najpierw szykowaliśmy śniadanko dla koni, a potem dla siebie:-)

Ostatni weekend wakacyjny zakończyliśmy wyprawą w teren.

Nasza majówka

10 maja wspólnie cieszyliśmy się wiosną. Faworytami majówki byli nasi najmłodsi sympatycy – dla nich przygotowaliśmy wiele atrakcji. O zabawy, konkursy różnej maści zadbał nasz zespół do zadań specjalnych – damskie trio ARTzwierz. Oczywiscie stałym punktem programu były przejażdżki na większych i mniejszych wierzchowcach oraz ognisko. O strawę dla ciała zadbaliśmy wspólnie – naszym drogim gościom dziękujemy za pyszne (jak zwykle!) sałatki oraz ciasta! Palce lizać:-)

Zajączek w Kokoszkach

W Wielką Sobotę, bladym świtem, nawiedził nas zając i zostawił słodkie podarunki dla naszych młodszych sympatyków. Spieszył się

tak bardzo, że koszyczki ukrył w różnych miejscach, co jednak tylko zachęciło wszystkich do poszukiwań:-)

Hubertus 2013

Jazda konna to nie tylko jazda na maneżu, ale niezapomniane wyprawy i imprezy. Zgodnie z tradycją w Stajni Kokoszki obchodziliśmy Dzień św.Huberta. 12 października wspólnie uczestniczyliśmy w pogoni za lisem (a raczej za lisicą…), bawiliśmy się uczestnicząc w różnych konkursach oraz biesiadowaliśmy przy ognisku. Zabawa trwała do późnej nocy!